Monday 30 April 2012

Kustom Kulture we Wroclawiu

Ha. Wreszcie chwila by skrobnac pare slow o minionym weekendzie. Tym razem juz bez polskich znakow bo nowy komp chwilowo nie ma ustawionego jezyka polskiego. Jest to tez wspominka minionej imprezy, ktorej stary komputer nie przezyl i po powrocie okazalo sie ze wyzional ducha. Stoisko, co tu duzo gadac, miazdzylo. 3 mega motocykle, piekny rower, Szczur El Balenko, volksrod Tymona, tiki i obrazki Wiktora plus balenkowe obrazki i rafalowe shiftery i inne wydumki. Do tego jeszcze kaski od Mateusza z NonStock garage i mamy piekny obraz stoiska pelnego dobrego kustom stuffu. Ogladajac musze przyznac, ze poziom byl swiatowy. Sprzety ogarniete tak, ze nie bylo sie czego wstydzic. Metal flake na SR Rodentsa - bardziej japonska niz drzewko wisni. Slawkowa Yamaszka w towarzystwie bmx'a prezentowala sie wybornie i wreszcie mozna bylo latwo zauwazyc "co autor mial na mysli". W tym kontekscie motocykl nabieral jeszcze wiekszego stylu. Jaram sie. Dodatkowo nasza licha wystawke zasilil Maciek ze swoim bobberem zrobionym na sporciaku. Piekny, czysty, radykalny. Malo praktyczny ale do chuja z tym. Praktyczny to moze byc skuter Kymco - niestety przy okazji jest kurewsko nudny i zalosny. Cala ekipa moglaby sie do siebie nie odzywac bo wszyscy i tak kumali sie bez slow. Zero festynu, zero wiochy. Dodatkowo cieszy, ze kilka osob pofatygowalo sie kawal drogi tylko po to by wpasc w odwiedziny (tu uklon w strone Drozda, Gerarda z Gerard Hardkor www.kustomplanet.blogspot.com i Dyry z Belzebubs). O wieczornym gawedzeniu, balowaniu i tym podobnych atrakcjach nie ma co wspominac. Wiadomo - mistrz. Dla mnie to juz imprezka legendarna. Jedyne nad czym moznaby ubolewac to fakt, ze motocykli nie ogarnelismy do konca. Gdyby byly na chodzie istnialo powazne ryzyko, ze przycmilibysmy tatuaze. Ogien, ryk i predkosc roznioslyby ta miejscowe w pyl. W nastepnym roku...


Zdjecia ukradlem od: Monstrosity, Rodentsa, Olafa i pewnie jeszcze od kogos. Jesli chcecie abym wywalil wasze foty piszcie zjebki w komentarzach.
Na stoisku zasiedli:
Rodents
El Balenko
Monstrosity
NonStock Garage

9 comments:

  1. gdybyście mieli ogranięte sprzęty to ja na pewno pofatygowałbym się też ze swoim. no ale to będzie w wawie za niecały miesiąc! piona!

    ReplyDelete
  2. kurwa, zjebka bo mnie na żadnej nie ma ;D hahaha

    ReplyDelete
  3. a ja wiozłem dziewczyny taki kawał drogi, poświęcałem nerki dla dobra sprawy i nawet słowa??? oj, poczekasz Ty na świece do Kawasaki Vulcan :D

    ReplyDelete
  4. If the worthiness of your home has decreased to below everything you owe, however, you may must explore other available choices
    pay day loans these
    could be classified as term life insurance, whole life insurance coverage, universal term life insurance, variable universal insurance coverage and so on.
    Also see my page > pay day loans

    ReplyDelete
  5. click here for info moved here her latest blog Related Site see this site check out here

    ReplyDelete